Kacper


Kacper, mój siostrzeniec lat PRAWIE 9, chciał mieć quilt. Przez jakiś czas myślałam, że to jego mama chciała :), tylko się mówiło, że to Kacper. Od czego ma się ciocię, która "przypadkiem" lubi szyć takie rzeczy? Miałam tylko lekki problem z wyborem wzoru. 

W stanie spożywczym – czyli: kanapka
No bo jaki wzór zaproponować chłopcu, który uwielbia Star Wars, invizimale i kilka innych rzeczy, których ja już nie ogarniam. Ale już lada chwila będzie nastolatkiem, któremu nic się nie będzie podobało, a potem.... Czy ten quilt tyle przetrwa?????? W każdym razie wybrałam tak, żeby nie było bardzo poważnie, ale żeby nie było infantylnie. 


Ledwie widoczny podpis (z błędem, powinien być #8). Nie wiem, czy odnaleziony przez właściciela :)
Kacper dostał quilt razem z paczką kart invizimali, więc w ogóle nawet nie zauważył, że ciocia coś tam przytachała :((( Ale jak już zobaczył, to podobno co wieczór owija się nim z mamą i bratem, bo czytają bajki. Potem zabiera quilt - reszta zostaje z niczym i zawija się nim we własnym łóżku. Ach! Miód na moje serce!


Komentarze